13 stycznia 2015 rozpoczął się nietypowo… Rano napisałem smsa do Grzegorza z pytaniem czy ma chęć obserwować na Grubbie? Chyba go zbudziłem, ale odpisał, że chętnie. Wsiadłem w autko, pojechałem do MOA zabrałem Grzegorza, sprzęt i pojechaliśmy do Obserwatorium Astronomicznego UJ w Krakowie. Podpięliśmy filtr, kamerę, laptopa i przeprowadziliśmy obserwacje Słońca w zakresie widzialnym z filtrem mylarowym jak i w h-alfa (zdjęcia w następnym wpisie). Po wszystkim odwiozłem Grzesia do MOA a sam wróciłem na „Skałę” z nadzieją, że nocka będzie równie udana… Uzbrojony w aparat Nikon D7000 i dwa obiektywy 18/105 i 300 (dzięki Mateusz!) przystąpiłem do zabawy. No nie zapomnijmy o zasłużonym Grubbie o ogniskowej 2 500 mm. Efekty oceńcie sami:)
Masz to zalajkowane na fejsie, altocumulus lenticularis takoż. Dzięki za przypomnienie wyglądu nocnego nieba. Bezchmurnego, ma się rozumieć. 😉