Kwintet czy kwartet?

Przeszło dwa lata temu Maria zamieściła wpis na temat konfiguracji galaktyk, znanej jako Kwintet Stefana. Dziś na witrynie APOD ukazała się fotografia tego obszaru nieba,  dając asumpt do zastanowienia, co właściwie widzimy. Otóż największa galaktyka na zdjęciu, nosząca numer 7320, jest obiektem położonym o wiele bliżej (40 milionów lat świetlnych) aniżeli pozostałe składniki kwintetu (290 milionów lat świetlnych), o czym w roku 1877 nie było wiadomo.  Na szczęście już w czasach współczesnych okazało się, że widoczna nieopodal galaktyka NGC 7320C leży właśnie w odległości 290 milionów lat świetlnych od nas, co pozwoliło zaliczyć ją do składu grupy i uratowało nazwę. Na zdjęciach wykonanych w różnych zakresach widmowych widoczne są wyraźne struktury pochodzące od działania sił pływowych pochodzących z grawitacyjnych oddziaływań pomiędzy sąsiednimi obiektami, co pozwala uznać galaktyki NGC 7317, 7318A, 7318B, 7319 i 7320 i 7320C za jedną grupę. Uff, więc jednak Kwintet Stefana.

Składanka zdjęć z teleskopu Faulkesa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Składanka zdjęć z teleskopu Slooh CI1

Dodaj komentarz