Ech, mieć prywatną wyspę

Bracia Bruce i Keith Robinsonowie niepodzielnie władają jedną z wysp Archipelagu Hawajów. Kupiła ją od miejscowego władcy w roku 1864 ich pra-pra babka, żona kapitana brytyjskiego okrętu. Przez ponad 150 lat wstęp na Ni`ihau był ograniczony do zaproszonych gości, dzisiaj ta najmniejsza z zamieszkałych hawajskich wysp przyjmuje dorocznie niewielkie grupy turystów. Ziemia tam jest jałowa, nie ma żadnych rzek, a tylko dwa niewielkie jeziora. To obszarowo większe jest zasilane tylko wodą deszczową. Ale i tak większość opadów przechwytuje większa i znacznie bardziej górzysta, pobliska wyspa Kaua`i, co powoduje, że klimat na Ni`ihau jest półpustynny, a jezioro Halali`i sezonowo zanika. Za to drugie, zwane Halulu, jest największym zbiornikiem słodkiej wody na Hawajach, ponieważ zasilane jest z wydajnego źródła. Jednak w latach ekstremalnej suszy i ono potrafi zaniknąć.  Czerwonawe zabarwienie wody w obu jeziorach jest dobrze widoczne na zdjęciu wykonanym 3 stycznia tego roku przez astronautów pracujących na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Pochodzi ono od związków żelaza, zawartych w skałach wulkanicznych budujących całą wyspę. Tę możemy obejrzeć na fotografii, wykonanej w ramach projektu Sally Ride EarthKAM & Space Camp.

Najnowsza fotografia pochodzi z satelity Copernicus-Sentinel i została wykonana w marcu tego roku. Widać zmiany w położeniu i wypełnieniu zbiorników wodnych, w szczególności w obu wspominanych jeziorach.

Dodaj komentarz