I zawarczała piła, i otwarł się widok

Całą sobotę zajęło specjalistycznej ekipie przycinanie drzew iglastych, które zasłaniały nam coraz bardziej wschodnią i południową część nieba. Wczoraj koło południa pomimo dobrej pogody nie mogłem sfotografować tarczy Słońca, bowiem była schowana za gałęziami. No ale teraz nareszcie nawet zimową porą będziemy mogli kierować teleskop nisko nad widnokrąg, jedynym ograniczeniem będą dachy domostw, jakie pobudowano w ostatnich kilkunastu latach wokół Obserwatorium.

Początek przycinki o mglistym poranku

 

 

 

 

 

 

 

Południowo-wschodnia część nieba nareszcie odsłonięta

 

 

 

 

 

 

 

 

Widok z niecodziennej perspektywy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Z pozdrowieniami dla ekipy

Dodaj komentarz