W trakcie konferencji Interakcja – Integracja odbyliśmy w grupach półtoragodzinne zajęcia polegające na zaprojektowaniu ogrodu doświadczeń według wylosowanych parametrów. Moja grupa dostała budżet w wysokości dwóch milionów złotych, która to kwota zwiększona została następnie o osiemset tysięcy, z zadaniem zagospodarowania powierzchni 20 000 metrów kwadratowych na planie prostokąta. Teren niezabudowany był położony na skraju miasta. Projekt należało przedstawić w postaci układanki z sześciokątnych tekturek o kolorach oznaczających rozmaite rodzaje powierzchni – trawę, niską zieleń, taflę wody itp. Powierzchnia jednej tekturki wynosiła 25 metrów kwadratowych i każda była wyceniona zależnie od rodzaju zawartości. W projekcie należało uwzględnić także parking oraz ścieżki spacerowe. Oznaczało to konieczność użycia ośmiuset tafelków, co w przybliżeniu oznaczało prostokąt o wymiarach 34 na 24. Po ułożeniu projektu trzeba było przedstawić jego założenia komisji konkursowej w obecności wszystkich uczestników tej zabawy. Nasz ogród przedstawiłem w następujących słowach: „Prostokąt ma proporcje długości boków zbliżone do „złotego podziału”, co ma nawiązywać do harmonii panującej we Wszechświecie. Wewnątrz znajduje się ścieżka planetarna z modelami ciał układu Słonecznego. Dłuższy bok od strony zachodniej odgrodzony jest od ruchliwej szosy pasem średniej zieleni. Wejście znajduje się na boku od strony południowej, gdzie też znajduje się niewielki parking tylko dla rowerów. Brak parkingu dla samochodów wynika z faktu bliskości przystanków: tramwajowego i autobusowego oraz niedaleko położonej stacji metra. Ścieżka śmiało prowadzi zwiedzających do wnętrza ogrodu, po czym kończy się, zachęcając do wędrowania po powierzchni gruntu. W pobliżu centrum, ale nie w samym środku, umieściliśmy lądowisko dla przybyszów z innych planet, tuż obok powstał niewielki stawek. Po długiej międzygwiazdowej podróży trzeba się bowiem nieco odświeżyć. Położenie lądowiska sugeruje uznanie zasady kopernikańskiej, czyli poglądu, że Ziemia nie znajduje się w centrum Wszechświata. Sam fakt jego zaprojektowania dowodzi naszego przekonania, że we Wszechświecie istnieją inne cywilizacje. Ponieważ niektóre eksponaty zostały umieszczone w trudno dostępnych miejscach, należy się nieco natrudzić aby je zwiedzić. Stanowi to zastosowanie zasady „per aspera ad astra”, czyli przez trudy do gwiazd.” Po takiej prezentacji komisja nie miała wyjścia, musiała uznać wynik naszej pracy za doskonały. A oto wygląd projektu ogrodu.
