Uczniowski Obóz Naukowy okiem teleskopu

W trakcie obozu również ja nie leniuchowałem i cierpliwie wykonywałem zdjęcia różnych obiektów na niebie. Zacząłem od Księżyca, który był naszym głównym celem. W sumie wykonałem 4500 zdjęć w trakcie zaćmienia, w czasie jednej godziny. Na razie prezentuję jedno skromne zdjęcie będące złożeniem 150 pojedynczych ekspozycji. Mam zamiar wykonać również film z wykorzystaniem wszystkich zarejestrowanych klatek. Zdjęcia robiłem lustrzanką Nikon D80 przymocowaną do teleskopu Newtona 200/1000 na montażu HEQ5. Oto efekt mojej pracy:

 

 

 

 

 

 

 

 

W dalszej części nocy skierowałem teleskop na Saturna, który aktualnie znajduje się w pobliżu opozycji. Atmosfera była wyjątkowo stabilna, co pozwoliło mi na rejestrację bardzo szczegółowych obrazów. Do wyciągu teleskopu przymocowane były: koło filtrowe z filtrami LRGB, barlow 2,5x, kamera PG Chameleon. Zarejestrowałem około 2800 klatek przez każdy z filtrów i złożyłem 50% najlepszych. Okazało się, że kanał R jest dużo lepszej jakości od L, więc użyłem go dodatkowo jako luminancję kolorowej fotografii.

 

 

 

 

 

 

 

Na fotografii widzimy przerwę Cassiniego w pierścieniu Saturna i kilka pasów w jego atmosferze. Dodatkowo zarejestrowały się trzy księżyce: od lewej Dione, Rhea i Tethys. Największy satelita Saturna, Tytan, nie zmieścił się w polu widzenia, a znajduje się na prawo od planety.

Następnego dnia, korzystając ze świetnej pogody, zabraliśmy się za fotografowanie Słońca. Na początku wykonałem zdjęcia przez mój teleskop 8″ z filtrem Baader ND5. Taki obraz zarejestrowała kamera w ognisku głównym wyposażona dodatkowo w filtry UV/IR cut oraz zielony (50% z 3000 klatek):

 

 

 

 

 

 

 

Z lewej strony widzimy plamy należące do wschodzącego obszaru aktywnego 1731 otoczone pochodniami, u góry mamy mały obszar 1728, a na dole 1730. Cała powierzchnia pokryta jest widoczną granulacją.

Po zastosowaniu dodatkowo barlowa 2,5x uzyskałem bardziej szczegółowy obraz największego obszaru aktywnego (15% z 3000 klatek):

 

 

 

 

 

 

 

Następnie połączyliśmy siły i wykonaliśmy zdjęcia Słońca za pomocą: Refraktora 100/500 na montażu EQ6 Słowaków, filtru Coronado 60 mm MOA i mojej kamery PG Chameleon. Poniższe zdjęcie to mozaika dwóch fotografii, na każdą przypada 3000 klatek:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Te dwie rejestracje były oddzielone o ok 10 minut z powodu walki z chmurami, ale przyniosło to też pozytywny efekt. Słońce zmienia się na tyle dynamicznie, że już tak krótki czas spowodował, że zarejestrowały się różnice w jego wyglądzie na obszarze, na którym zachodziły na siebie dwa zdjęcia. Przedstawia to poniższa animacja:

 

 

 

 

 

 

 

 

W następnej kolejności zrobiłem rejestrację z użyciem barlowa 2,5x. Skupiłem się na lewej, dolnej części tarczy Słońca, gdzie wschodził nowy obszar aktywny. Wykonałem standardowo 3000 klatek:

 

 

 

 

 

 

 

Tutaj już bardzo wyraźnie zarejestrowały się wszystkie struktury zewnętrznych warstw Słońca: plamy, pochodnie, filamenty, protuberancje, wstążki. Dodatkowo wyraźnie rysuje się granica między fotosferą, a chromosferą.

Druga noc również była pogodna, więc teleskopy po raz kolejny zaczęły pracę. Tym razem przygotowaliśmy sprzęt wcześniej, aby uwiecznić piękny wschód Księżyca nad odległym wzgórzem. Satelita zaczął się wyłaniać o godzinie 21:28, ale ja pierwsze zdjęcie zrobiłem ok 3 minuty później, gdyż musiałem dobrać parametry ekspozycji. Wykonałem serię 326 zdjęć, które połączyłem w krótki film: http://www.youtube.com/watch?v=68lUxWTYqSk

W nocy atmosfera była wyjątkowo niespokojna, a po niebie przechodziły wysokie, cienkie chmury, co skutecznie psuło jakość zdjęć. Wykonałem ponowną rejestrację Saturna, ale wyszła ona beznadziejnie. Nagrałem też Księżyc używając mojego teleskopu Newtona 8″, barlowa 2,5x, filtru czerwonego i kamery PG Chameleon. Sfotografowałem 3 obszary w pobliżu terminatora (na każdy przypadło 2000 klatek) i złożyłem je w mozaikę:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Następny dzień i noc były pochmurne i już nic nie udało mi się sfotografować.

Dodaj komentarz