Kilkanaście dni temu w nieodległej galaktyce Wir pojawiła się gwiazda supernowa. Odkryto ją na fotografii, wykonanej o godzinie 22.54 UT, 31 maja tego roku. Sięgnąłem do naszego archiwum obserwacji na teleskopach Slooh i znalazłem tam fotografię M51 wykonaną przeze mnie tego samego dnia, dokładnie w tym samym momencie. Wyraźnie widoczna jest na niej gwiazda supernowa, dla porównania dołączyłem zdjęcie z 9 maja, oczywiście jeszcze bez śladu gwiazdy, a także zdjęcie z 3 czerwca, gdzie SN 2011dh jest jaśniejsza niż w momencie odkrycia.
Moje szczere gratulacje dla zamieszanego w superodkrycie! Ale w kolejce do Nobla i tak trzeba odstać swoje…