W piątkową noc udało nam się pojechać w najciemniejsze miejsce Bieszczad, gdzie aparatem Nikon D7100 na statywie wykonałam zdjęcia fragmentów nieba. Wszystkie zdjęcia zostały złożone z około 20 pojedynczych zdjęć, czas naświetlania 15 s. Oto rezultaty.
Droga Mleczna z Aldebaranem
Kometa Lovejoy
Wielki Wóz
Warkocz Bereniki