„Z ręki o przedświcie i w oparciu o framugę okna”

– tak należałoby nazwać najnowszy tryb pracy mego podstarzałego już aparatu fotograficznego. Zachęcona niezłymi warunkami atmosferycznymi w stolicy aglomeracji śląskiej i nie zniechęcona brakiem uczciwego statywu zapragnęłam udokumentować widowisko, jakie zgotowały nam niektóre planety Układu Słonecznego.

08.10.2015 - Kopia09.10.2015 - Kopia10.10.2015 - Kopia

One Reply to “„Z ręki o przedświcie i w oparciu o framugę okna””

Dodaj komentarz