Nasza mazurska przygoda na obozie PERSEIDY 2016 rozpocznie się od zbiórki pod MOA, po czym wyjedziemy busem z przyczepą pełną sprzętu, aby kolejny raz rozkoszować się rozgwieżdżonym niebem, śledzić meteory, a przede wszystkim cieszyć się obecnością przyjaciół – tych dawnych oraz tych nowo poznanych. Nie umiem tego napisać ładniej, aniżeli ujął to Daniel, dlatego też odsyłam Was do jego wpisu na fb. Zaś Ci, którzy z rozmaitych powodów w tym roku wybrali inną formę pożytkowania wakacyjnego czasu, niech dla ćwiczenia spróbują odnaleźć nasze jeziora na zdjęciu satelitarnym sprzed piętnastu lat – według opisu są w pobliżu jego centrum.