Kolejny sukces Space X

W sobotę 14 stycznia tego roku ze stanowiska startowego 4E w bazie lotniczej Vanderberg wystrzelono rakietę Falcon 9, niosącą na pokładzie 10 satelitów IridiumNEXT.  Samo stanowisko powstało w roku 1962, wystrzeliwano stamtąd rakiety Atlas-Agena oraz Titan. W ostatnim czasie stanowisko zostało całkowicie przebudowane na potrzeby prywatnej firmy Elona Muska. Wykonano nową betonową platformę wraz z kanałem odprowadzającym płomienie startowe, a pobliżu umieszczono zbiorniki paliwa. Dla zmniejszenia kosztów eksploatacji rakiety Falcon używają zwykłej nafty lotniczej, zaś jako utleniacz służy ciekły tlen. W pobliżu platformy umieszczono hangar, w którym następuje zespolenie części silnikowej rakiety z przestrzenią ładunkową. Tuż przed okienkiem dogodnego startu cały zespół jest transportowany w pozycji pionowej na stanowisko startowe, gdzie następuje napełnienie zbiorników paliwem. Najpierw pompowana jest kerozyna, a następnie ciekły tlen o temperaturze minus 183 stopnie. Firma Iridium od lat zajmuje się problemami globalnej komunikacji, pierwsza seria satelitów została umieszczona na niskich orbitach już w ostatnich latach XX wieku. Obecnie zmodernizowana flotylla licząca docelowo 91 satelitów będzie sukcesywnie umieszczana na orbitach o promieniu rzędu 600 kilometrów, z czego większość, bo 70 zostanie wyniesiona przy pomocy rakiety Falcon9. Celem firmy jest zapewnienie globalnej łączności obejmującej nawet obszary podbiegunowe. Rakieta, która w ostatni piątek z sukcesem wystartowała z bazy Vanderberg w Kalifornii, po ośmiu minutach od momentu startu wylądowała bezpiecznie na pokładzie barki zacumowanej na Oceanie Spokojnym. Zaś ładunek w postaci 10 satelitów, z których każdy ważył ponad 800 kilogramów, był sukcesywnie uwalniany w ciągu 15 minut.

 

 

 

 

 

 

 

Na zdjęciu, wykonanym 10 lat temu z pokładu ISS, zaznaczono stanowisko nr 4, z którego startują rakiety Falcon. Tu jest link do filmiku z przebiegu startu i lądowania pierwszego stopnia.

 

Dodaj komentarz