Od kilku dni trwają testy lunetki 80/400, która została obsadzona w nowej roli. Przymocowana do korpusu teleskopu Meade LX200 i wyposażona z filtr foliowy pozwala na wizualne obserwacje fotosfery, zaś bez filtra jest przydatna w pokazach tarczy Słońca metodą projekcyjną. Użycie okularów 10 mm lub 16 mm powoduje powstanie na ekranie obrazu o dobrym kontraście i wystarczającej wielkości. Dziś wieczorem, przy niezbyt dobrych warunkach – chmurki i niski Księżyc – założyłem zamiast okularu kamerkę ZWO ASI 178MM i zarejestrowałem kadry Fit z obrazem naszego satelity. Klatki w liczbie 800 złożyłem w jeden obraz używając program Registax5. Te jarzące się miejsca to od lewej: krater Arystarch na Oceanie Burz, formacja Hell Q (nad kraterem Tycho) oraz dwa kratery przy prawym brzegu Petavius i Legendre. Choć w porze obserwacji była pełnia, to jednak w okolicy bieguna południowego, gdzie okolica jest wyjątkowo górzysta, da się dostrzec nierówności brzegu księżycowej tarczy.