Inaczej aniżeli w wypadku mgławicy IRIS, bo na czerwono, świeci mgławica Kokon, czyli IC 5146. W jej wnętrzu znajduje się bardzo młoda, licząca sobie zaledwie kilkaset tysięcy lat, masywna gwiazda oznaczona katalogowo jako BD+ 46 3474 – to ten najjaśniejszy punkt w samym środku jasnej mgławicy. Promieniowanie tej i jeszcze wielu innych gorących gwiazd jonizuje wodór, który w trakcie rekombinacji wysyła światło głównie w czerwonej części widma. Ciemna ścieżka ciągnąca się na zachód od mgławicy Kokon jest z nią związana i nosi nazwę Barnard 168. Chmura ta przesłania wszystko, co znajduje się za nią z naszego punktu widzenia, bowiem tworzy ją stosunkowo gęsty jak na środowisko międzygwiezdne wodór cząsteczkowy z domieszką pyłu. Dopiero obserwacje w podczerwieni wykazały obecność we wnętrzu tego obłoku sporej liczby zgęstków, z których powstaną kiedyś gwiazdy. Wystarczyłoby poczekać kilkaset tysięcy lat, aby zobaczyć wspaniały łańcuszek jasnych mgławic, podobnych tej z lewej strony zdjęcia.
Zdjęcie powstało przez połączenie ramek naświetlonych przez filtry R, G, B, H-alfa oraz filtr Luminancji.