Pomimo tego udało się w lukach między chmurkami wykonać kilka serii zdjęć słonecznej fotosfery. W rezultacie powstał obraz syntetyczny, który opisałem w programie FastStone przy pomocy witryny Spaceweather. Warto zerknąć na obraz sprzed trzech dni – obszary aktywne potrafią zmieniać się bardzo szybko.