Najpierw Księżyc, potem Ziemia

Astrofotografowie oraz naukowcy posługujący się obrazami z kamer umieszczonych przy teleskopach i lunetach są oswojeni z procesem kalibracji całego toru optycznego. Obejmuje on przede wszystkim wykonanie klatek płaskiego pola „flatfield”, a także klatek pozwalających na ocenę szumów aparaturowych – „bias” i „dark”. Podobną kalibrację muszą przechodzić instrumenty umieszczone na pokładach satelitów, zwłaszcza tych przeznaczonych do badania Ziemi. Satelita Copernicus Sentinel-2C, został umieszczony piątego września tego roku na orbicie wokółziemskiej celem zastąpienia nieco wysłużonego już poprzednika o nazwie 2A.

Z wysokości 768 kilometrów satelity serii 2 dostarczają obrazów powierzchni Ziemi w trzynastu pasmach spektralnych, obejmujących zakres od promieniowania widzialnego aż do średniej podczerwieni. Do wyznaczenia parametrów wszystkich torów odbiorczych nowo wystrzelonego satelity 20 września wykonano serię obrazowań powierzchni Księżyca, będącego wówczas 2 dni po pełni.

Zdolność odbijająca, czyli reflektancja poszczególnych obszarów na powierzchni naszego satelity jest dobrze znana dla wielu zakresów długości fal promieniowania i co więcej stabilna dla danej fazy, o co niełatwo w przypadku obiektów ziemskich. Obraz dla promieniowania widzialnego wyglądał jak na powyższej fotografii, a cała procedura uzasadnia zainteresowanie badaniem powierzchni naszego satelity. Stanie się to tematem wielu godzin obserwacyjnych na naszych zajęciach z astronomii. Będziemy także opracowywać zdjęcia satelitarne pozyskane z projektów EarthKAM oraz Copernicus-Sentinel.

Dodaj komentarz