Niedzielny wieczór dostarczył wielu wrażeń uczestnikom czwartych Zimowych Warsztatów Astrofotografii w MOA. Najpierw przeleciał satelita ATV5, wyprzedzając stację kosmiczną o całe 6.5 minuty i nieuchronnie zmierzając ku deorbitacji, kończącej się zagładą w gęstych warstwach atmosfery ziemskiej.
Następnie satelita Iridium 94 „puścił zajączka”, co zaowocowało flarą -8 magnitudo.
Miary emocji dopełniła stacja ISS z szóstką astronautów na pokładzie, przelatując majestatycznie i jakby od niechcenia wskroś całego nieba.