Tym razem będzie o ignorancji. Wielka szkoda, że każdy dureń mianujący się „dziennikarzem” może publikować bzdury na łamach poważnych zdawałoby się portali. Nie dość, że taki jeden z drugim nie radzi sobie z tłumaczeniem z angielskiego, to jeszcze kompromituje się brakiem wiedzy na poziomie szkoły średniej. Dla trójki uczniów, którzy do zajęć w najbliższy piątek wskażą największą liczbę błędów w cytowanym „artykule”, przeznaczam po tabliczce czekolady „Studencka”. Studenci wyjątkowo mają pełne prawa uczestnictwa, odpowiedzi oczekuję pod adresem gsek@moa.edu.pl.