Gwiazda Nowa, czyli stara

Nasi przodkowie sporządzali mapy nieba gwiaździstego, spoglądając nań wprost – okiem nieuzbrojonym. Zdarzało się niejednokrotnie, że na jakiś czas – liczony tygodniami – pojawiało się nowe światełko pośród tych znanych. Takie zjawisko nazwano gwiazdą Nową i dopiero zastosowanie fotografii pozwoliło na stwierdzenie, że to tylko znaczne nieraz pojaśnienie słabej, ale widocznej i od dawna istniejącej gwiazdy.  Cóż, kiedy sugestywna nazwa została w użyciu i w ostatnich dniach znalazła zastosowanie do kolejnego obiektu. Otóż 18 marca 2021 roku japoński astronom-amator Yuji Nakamura w sąsiedztwie ładnej gromady otwartej „Sól i Pieprz” dostrzegł obiekt jaśniejszy od 9 magnitudo, który nie był zaznaczony na żadnej mapie nieba. Kolejne obserwacje fotometryczne i spektroskopowe dowiodły, że mamy do czynienia z klasyczną Nową, czyli układem podwójnym, w którym przeewoluowana gwiazda ciągu głównego zrzuca materię bogatą w wodór na powierzchnię towarzysza – białego karła. Prowadzi to nieuchronnie do zapłonu reakcji syntezy, co powoduje pojaśnienie układu nawet o kilkanaście wielkości gwiazdowych. Nasi uczniowie zapewne pamiętają Nową Delfina 2013 – obserwowaliśmy ją między innymi na obozie Perseidy, kiedy to była dostrzegalna okiem nieuzbrojonym. Obecnie odkryta Nowa nosi oznaczenie prowizoryczne PNV Cas 2021 albo też Nova Cas 2021 i jest możliwe, że w ciągu tygodnia także stanie się widoczna bez lunety dla obserwatorów pod pogodnym, niczym nie zaświetlonym niebem. Obecnie jest ona obiektem lornetkowym i łatwo ją odszukać z powodu sąsiedztwa otwartej gromady gwiazd M52 – jest widoczna w polu widzenia niecałe pół stopnia od niej na południe.

Na dzisiejszym zdjęciu Nowa Kasjopei 2021 jest jaśniejsza od gwiazdy HD220770 o magnitudo 7.8, a słabsza od gwiazdy HD220819 o magnitudo 6.6, co pozwala na ocenę, że jej jasność wynosi około 7 magnitudo.

Owocnych poszukiwań.

Dodaj komentarz