Podczas VI astrowarsztatów dowiedzieliśmy się jak wykorzystać takie narzędzie, aby otrzymać zdjęcie najbardziej przypominające to co widzi nasze oko. I korzystanie z takiej nowej zabaweczki do obróbki jest świetne przede wszystkim dlatego ze bardzo intuicyjne jednak… grzmiał na nas Tymon żeby nie robić ze zdjęć wizji artystycznych. Oczywiście dorosłe dzieci jak mają coś zabronione to oczywiście muszą sprawdzić co to znaczy i jak takie zdjęcia będą wyglądały. I oto dołączone przeze mnie „zdjątko” to właśnie przykład tego, do czego teoretycznie nie należy wykorzystywać HDR-u, jednak nie mogłam oprzeć się pokusie aby podzielić się z Wami moim „podrasowanym cudeńkiem” z duszkiem na niebie i w zaroślach. Oczywiście mamy mnóstwo takich, które rewelacyjnie odzwierciedlały to co widzimy, ale ten widok każdy widział podczas zajęć a mojej wizji otoczenia obserwatorium nie- zatem ta dam – oto jest 🙂
One Reply to “Jak w praktyce nie wykorzystywać HDR-u?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
No! Właśnie o to mi chodziło… zaraz! A może właśnie NIE o to!? 🙂