We wtorek po południu pogoda pogarszała się w oczach – zachmurzenie rosło, mgiełka zasnuwała niebo odbierając nadzieję na wykonanie dobrych obserwacji. A jednak z pomocą praktykantów z Astronixu zdążyłem ustawić lunetę SkyWatcher 100/1000 z filtrem Coronado H-alfa 60 mm i przy pomocy kamerki Meade IIIPro zarejestrowałem to, co najciekawsze na Słońcu – obszary aktywne oraz protuberancje. Oba zdjęcia powstały przez złożenie kilkudziesięciu pojedynczych klatek programem Registax.