Akademickie Liceum Ogólnokształcące w tym mieście to miejsce, gdzie raz na miesiąc odbywam czterogodzinne zajęcia astronomiczne z uczniami klas wszystkich roczników. Tym razem pierwszą część zajęła prezentacja na temat światła jako nośnika informacji astronomicznej – idzie o to, że z niewielu wyjątkami to zakres optyczny fal elektromagnetycznych jest głównym źródłem naszej wiedzy o Wszechświecie.
Następnie już w formie warsztatów uczniowie zamawiali wykonywanie zdjęć na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w trakcie sesji, która rozpoczęła się w dniu dzisiejszym, a zakończy 12 listopada. Oczywiście zostało to poprzedzone instruktażem, po czym wszyscy uczestnicy otrzymali do dyspozycji po dwa unikatowe kody do samodzielnego wykorzystania – można to nazwać zadaniem domowym. Nie obyło się także bez próby interpretacji jednego ze zdjęć wykonanych w poprzedniej, październikowej sesji, wynik opracowania będzie gotowy wkrótce.
Wreszcie na zakończenie odbyliśmy dwie piętnastominutowe sesje na internetowym teleskopie słonecznym projektu Gloria. W trakcie pierwszej z nich uczniowie precyzyjnie ustawiali ostrość obrazu, a nie było to łatwe, bo akurat dzisiaj powierzchni Słońca nie zdobiła żadna plama, trzeba było poprzestać na widoku brzegu jego tarczy. W trakcie drugiej sesji wykonano kilka zdjęć z różnymi ekspozycjami, aby spróbować w opracowaniu wydobyć chociaż pochodnie słoneczne, których kilka dało się zauważyć na zdjęciu z witryny spaceweather.com.
Na zamieszczonym zdjęciu ślad takiej pochodni widać w pobliżu zachodniego skraju tarczy.