Na dzisiejszych zdjęciach komety Leonarda widać już zarys warkocza jonowego, który rozciąga się w przestrzeni na dystansie co najmniej trzydziestu milionów kilometrów. Zaś gęstniejący i coraz bardziej rozległy warkocz pyłowy sprawia, że rośnie ilość odbijanego światła słonecznego, co powoduje pojaśnienie obrazu komety. Zielono-niebieskie zabarwienie kometarnej otoczki pochodzi od promieniowania molekuł CN oraz C2, pobudzanych do świecenia słonecznym ultrafioletem.