Miasto Dzierżyńsk w obwodzie donieckim nie jest specjalnie interesującym miejscem na naszej planecie. Jego fotografię, wykonaną z pokładu ISS 29 grudnia ubiegłego roku, przytaczam z racji specyficznego efektu, jaki niemal rzuca się w oczy. Bez trudu zauważymy kilka pagórków o płaskich szczytach, wynurzających się spośród mieszkalnej zabudowy. Wyraźnie dostrzegalne cienie zdają się potwierdzać nasze przypuszczenie, ale jednak coś się tu nie zgadza. Wystarczy przeczytać godzinę wykonania zdjęcia – 11.25 UT czyli 13.25 LT, żeby zrozumieć, że Słońce znajduje się już na zachód od południka. Oznacza to, że nasze obiekty są zagłębieniami i światło słoneczne pada tylko na ich wschodnie zbocza (fotografia jest bowiem poprawnie zorientowana). W rzeczywistości są to pokopalniane wyrobiska o stromych ścianach i głębokości sięgającej kilkuset metrów (najgłębsza kopalnia odkrywkowa węgla kamiennego w położonej nieopodal Jenakijewce osiągnęła głębokość jednego kilometra). Podobne złudzenie gnębiło analityków NASA badających wysokiej rozdzielczości zdjęcia powierzchni Księżyca – wgłębienia bowiem jawiły się tam jako wyniosłości. Bardzo szybko jednak spostrzeżono, że wystarczy obrócić zdjęcie o 180 stopni i efekt znika. Pobawcie się tym zdjęciem przysłaniając jedno oko i obracając je, efekt jest nie tylko zabawny ale i pouczający.
