Na niebie jest obecnie co najmniej 6 komet dostępnych dla posiadaczy lornetek. Jeszcze da się dostrzec na tle gwiazdozbioru Perseusza, pomimo dezintegracji, kometa C/2019 Y4 ATLAS, cierpliwi wypatrzą kometę C/2017 T2 PANSTARRS, na ubogim w jasne gwiazdy obszarze należącym do gwiazdozbioru Żyrafy, ale mieszkańcy półkuli południowej wieczorami mogą podziwiać zbliżającą się do peryhelium kometę C/2019 U6.
W tej chwili jej odległość od Ziemi wynosi ponad 1,3 jednostki astronomicznej, czyli 200 milionów kilometrów. Ponieważ na zdjęciu, pochodzącym z zasobów sieci iTelescope, rozmiar komy można ocenić na 4 minuty kątowe, to jej rozciągłość w przestrzeni przekracza ćwierć miliona kilometrów – to dwadzieścia razy tyle, ile wynosi średnica Ziemi. Zaś rozciągłość warkocza to na pewno więcej niż milion kilometrów – no niezła ta kometa. Niewykluczone, że w czerwcu, kiedy maksymalnie zbliży się do Słońca, będzie dostrzegalna okiem nieuzbrojonym. Należy zatem wybrać się na wakacje do odległych krain.
Uwaga – bonus.
Tuż nad rozległą komą widoczna jest słabiutka mgiełka – to galaktyka ngc2106. Jej odległość od Słońca wynosi 860 milionów lat świetlnych, podczas gdy odległość kometa – Ziemia w jednostkach świetlnych to zaledwie 11 minut i 11 sekund – z takim właśnie opóźnieniem ją widzimy.