W Szkole Podstawowej numer 2 imienia Tadeusza Kościuszki w Wieliczce od dawna funkcjonuje kółko astronomiczne. Po okresie nauki zdalnej dziś, czyli drugiego marca wznowiliśmy zajęcia stacjonarne, a że pogoda sprzyjała, skupiliśmy się na fotografowaniu tarczy słonecznej. Refraktor 66/400 z filtrem foliowym, umieszczony na zwykłym statywie fotograficznym, posłużył za narzędzie obserwacyjne.
Po obejrzeniu tarczy i skrupulatnym policzeniu plam – było ich siedem – przystąpiliśmy do fotografowania. Na pierwszy ogień poszły aparaty fotograficzne w telefonach komórkowych.
Następnie do lunety przymocowaliśmy przy pomocy specjalnego łącznika aparat cyfrowy z pilotem.
W tym wypadku oprócz plam, czyli obszarów znacznie chłodniejszych niż otoczenie, całkiem dobrze widać pochodnie, czyli pojaśnienia będące efektem nieco wyższej w tych miejscach temperatury fotosfery.
Na koniec nie oparliśmy się pokusie wykorzystania lunety do celów ziemskich, żeby nie powiedzieć przyziemnych.
W obserwacjach i opracowywaniu zdjęć brali udział Piotr, Max i Karol.