Dzisiaj spędziliśmy pierwszy dzień nad mazurskim jeziorem na obozie „Perseidy 2012”. Dzień minął szybko, bo na przyjemnościach czas szybko upływa. Najpierw oglądaliśmy Słońce, później graliśmy w siatkowke. Po obiedzie były żagle i kajaki. A w międzyczasie ping pong. Pogoda na razie jest ładna. Pozdrawiamy tych, którzy nie pojechali… Tęsknimy.
Ps. Wysłano z telefonu.
ps. zaktualizowano z pastwiska