W kalifornijskim hrabstwie Sonoma od tygodnia płoną lasy w partiach szczytowych gór Mayacama. To niedaleko jeziora Clear Lake i wielkiego obszaru Geyser Geothermal Field. Gaszenie pożaru utrudnia suchy, silny wiatr Santa Ana. Ogień strawił już roślinność na powierzchni 30 tysięcy hektarów, czyli 300 kilometrów kwadratowych – to trzykrotnie więcej niż zajmuje Puszcza Niepołomicka. W pobliżu miejsc objętych kataklizmem znajdują się liczne elektrownie geotermalne, obecnie działa ich 18 i nadal przybywa nowych. Łączna ich moc to dwa razy tyle co moc Elektrociepłowni Kraków w Łęgu, ale bez emisji CO2.
Zdjęcie zostało wykonane 29 października 2019 roku późnym popołudniem z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.