Obydwa obserwowane od kilku dni filamenty zgodnie z prognozą dały dziś piękne obrazy na zachodzącym brzegu słonecznej tarczy. Na pierwszym zdjęciu, będącym złożeniem 182 normalnie naświetlonych klatek, widoczna jest chromosfera, cienka warstwa przekroju przez fotosferę oraz dwie protuberancje. Ich potęga została podkreślona na następnym zdjęciu, które powstało przez złożenie 254 klatek ośmiokrotnie dłużej eksponowanych. Sama tarcza Słońca stała się jednolicie prześwietlona, ale za to ukazały się liczne szczegóły wspomnianych protuberancji.