W czasie umiarkowanie pogodnej nocy z 14 na 15 września zarejestrowałem okolice planety Saturn, używając teleskop Meade LX200 z kamerką ZWO ASI 294 MC. Wynikowe zdjęcie, powstałe przez złożenie w programie Autostakkert wielu klatek formatu .ser, początkowo opracowałem tak, aby ukazać obecność księżyca Hyperion, słabszego niż 14 magnitudo. W odwróconej tonacji wygląda ono tak.
Zaś dzisiaj, w sobotę 25 września ukazał się znakomicie napisany artykuł popularnonaukowy autorstwa naszego przyjaciela, Bartka Dębskiego z OA UJ „Enceladus – pieśń lodu i ognia”, którego lekturę gorąco polecam wszystkim uczniom MOA zainteresowanym astronomią. Zabrałem się zatem do ponownego opracowania zdjęcia Saturna, aby ten niemal dotykający pierścieni księżyc dał się ujrzeć pomimo jasnego blasku nieodległej planety. No i jest – co prawda jego obraz ledwie wyróżnia się od tła, ale daje się dostrzec – to ten obiekt w kółeczku.
Wieczorem w dniu rozpoczęcia naszych Warsztatów obserwacji obiektów Układu Słonecznego, czyli 14 października, położenie księżyców Saturna będzie sprzyjające kolejnym próbom sfotografowania Enceladusa.