Trudno teraz nie zauważyć, jak dwie planety, Saturn i Jowisz, wędrują po letnim nocnym niebie na południu. I co ciekawe, obie te planety w lipcu były w opozycji (dla Jowisza 14 lipca, a dla Saturna 20 lipca). A to znaczy, że wtedy były najbliżej Ziemi, w ciągu rocznej wędrówki Ziemi. Toteż są doskonałe warunki do ich obserwacji, bo choć minęły swoją opozycję, to wolno oddalają się od Ziemi.