Choć pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, ciągle monitorujemy wygląd powierzchni Słońca, starając się je obserwować w każdej pogodnej chwili. Tak też było i dzisiaj, kiedy to pomiędzy jednym a drugim szkwałem udało się wykonać kilkadziesiąt klatek, które po złożeniu ukazały całe bogactwo struktur na powierzchni naszej gwiazdy. Użyty do tego celu sprzęt to luneta 100/1000 mmm z obiektywowym filtrem H-alfa 60 mm. Do rejestracji obrazu posłużyła kamerka DSI III Pro, końcowe opracowanie wykonano z użyciem programu Registax 5.