Obserwacjami i fotografowaniem tarczy Słońca zajmuję się już od dłuższego czasu. Dotąd do teleskopu stosowałam szary foliowy filtr obiektywowy BaaderPlanetarium
nr 5, który daje czarno – biały obraz tarczy słonecznej, z dobrze widocznymi plamami. Na zdjęciach takich, po obróbce programami graficznymi, można zobaczyć także pochodnie. Duża wada takiego filtru to jego mała trwałość. Ostatnio zaopatrzyłam się więc w szklany filtr chromowy do obserwacji wizualnych MTO11-CA. Informacje, jakie znalazłam na temat tego filtru w Internecie zapewniały nie tylko o jego trwałości, bezpiecznym i komfortowym odbiorze obrazu Słońca, ale także o tym, że jest to filtr wysokiej klasy a kolor obrazu Słońca jest żółtopomarańczowy. Cena 119 zł wydawała się także atrakcyjna. Niestety, pierwsze rozczarowanie pojawiło się już podczas wizualnych obserwacji Słońca. Obszary aktywne słabo wyróżniają się na żółtej tarczy słonecznej.
Użycie tego filtru do astrofotografii także nie wydaje się najlepsze. Poniżej przedstawiam zdjęcia (po złożeniu programem RegiStax5 i opracowaniu programem Gimp) wykonane za pomocą teleskopu Newtona 114/500 + Canon 1100D z foliowym filtrem i szklanym filtrem chromowym. 
