W poniedziałek, 19 października przyszło mi edukować astronomicznie uczniów z piątego Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Heweliusza w Legnicy. Jako że osoba patrona zobowiązuje, dyrekcja wystarała się o fundusze na zakup nowoczesnego sprzętu do obserwacji obiektów nieba dziennego i nocnego – MAK 127 EQ3-2. Ten skrót kryje teleskop w układzie optycznym Cassegraina – Maksutowa o średnicy lustra 5 cali, czyli mówiąc po ludzku 127 milimetrów i dwucalowym wyciągiem okularowym, osadzony na montażu paralaktycznym EQ3-2. Montaż ten, dosyć solidny, bo ze stalowymi nogami, pracuje w systemie GOTO, dzięki czemu nawet początkujący amatorzy mogą się nacieszyć nieziemskimi widokami. Na wyposażeniu oprócz nasadki kątowej jest dwucalowy okular stałoogniskowy 28 mm oraz okular-zoom 20 do 50 mm, filtry okularowe i soczewka Barlowa 2,5 raza. W sumie niezły zestaw do pracy w warunkach miejskich, przy obecności silnego zaświetlenia nieba. W poniedziałkowy wieczór teleskop odbył „pierwsze ruchy”, ale wskutek silnego zachmurzenia nie doczekaliśmy się „pierwszego światła”, jeśli nie liczyć latarni na końcu ulicy. Zanim jednak doszło do wieczornego spotkania, uczniowie pracując na zdjęciach wykonanych niegdyś teleskopem TAD projektu Gloria szacowali prędkość rotacji naszego Słońca, a także dyskutowali problem obliczania powiększenia kątowego teleskopu w zależności od odległości ogniskowej obiektywu i okularu.
