Wykorzystaliśmy dzisiejsze poranne częściowe zaćmienie Słońca między innymi do wykonania fotografii w projekcji okularowej. Użyliśmy do tego celu lunetki Spica oraz skomplikowanego sprzętu zwanego „camera obscura”. Spica to wytwarzana przez Japończyków tania tekturowa lunetka do samodzielnego montażu – polecam jej używanie wszystkim początkującym obserwatorom. Uważam, że jest lepsza od galileoskopu, ale trudniej dostępna na naszym nieco niedorozwiniętym rynku. Zaś „camera obscura” czyli „ciemny pokój” sporządzić może każdy – wystarczy wykonać w nieprzezroczystym materiale otworek o niewielkiej średnicy, odpowiednio zgrać to z ekranem z kartki papieru i już mamy teleskop słoneczny dla całkiem niezaawansowanych.