W niedzielę 20 grudnia ciągle trwała burza geomagnetyczna, wywołana przez dwa koronalne wyrzuty masy, jakie nastąpiły krótko po sobie kilka dni wcześniej. W rezultacie nad rejonami polarnymi rozkwitły piękne zorze polarne, a wielu obserwatorów z terenu Polski donosiło o obecności tego zjawiska również nad nami. Automatyczna kamera całego nieba, jaka pracuje w Obserwatorium Astronomicznym Uniwersytetu Pedagogicznego na szczycie Suhora w Gorcach również zarejestrowała czerwonawą poświatę po północnej stronie horyzontu. Obecność Księżyca zdążającego do pełni znacznie zaświetliła kadry, pomimo tego zorzę można dostrzec. Pierwsze zdjęcie przedstawia sytuację po godzinie osiemnastej naszego czasu, kiedy to zorza była obecna przez kilkadziesiąt minut, po czym zanikła, aby znowu pojawić się tuż przed drugą w nocy, ale tym razem na krótko.