Około godziny 11, dnia 22 marca 2014 skończyła się OMSA, jednocześnie rozpoczęła się 10 godzinna podróż powrotna do Krakowa. Moi współtowarzysze podróży zasnęli, a ja postanowiłem podsumować wydarzenia, które miały miejsce w Grudziądzu.
We środę dnia 19 marca w wyniku uzyskania 4 miejsca w Wojewódzkim Seminarium Astronomicznym, udałem się w podróż do Grudziądza, aby obserwować referaty głoszone przez uczestników Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego. Razem ze mną w podróży wzięli udział moi przyjaciele: Mateusz, Karolina oraz Sylwia. Nie zostałem dopuszczony do głoszenia referatu dlatego przygotowałem plakat opisujący moją pracę, który zawisł na ścianie obserwatorium podczas trwania konkursu.
Wysłuchałem wiele referatów prezentowanych przez uczestników, które przedstawiły wysoką wiedzę prelegentów. Swoje referaty wygłosili też Mateusz i Karolina. Zaskoczyła mnie decyzja jury, aby każdy kto chce mógł wygłosić swój referat, nawet jeśli był kibicem. Dzięki temu przedstawiłem mój referat pt. „Wyznaczenie różnicowej prędkości kątowej warstw słonecznych”. Niestety nie był on brany pod uwagę podczas przyznawania miejsc.
OMSA ma też drugą stronę. Podczas nocy w „Bursie” zacieśniałem więzy przyjacielskie z innymi uczestnikami podczas gry w „kenta” oraz w „mafie”. Zapomniałem jeszcze o jednej grze, w którą graliśmy w „pana”. Dzięki za przypomnienie :). Miło wspominam także wspólną wycieczkę do „McDonalda”.
Mam nadzieje, że w przyszłym roku uda mi się znowu pojechać do Grudziądza i w końcu stanę się prelegentem konkursu.
