Takie okazje, jak kilka godzin dobrej, praktycznie bezchmurnej pogody trzeba wykorzystać do obserwacji Słońca. Nasz taras dobrze się do tego nadaje, zwłaszcza że wszystko jest pod ręką. Tym razem użyłem lunetę Lunt H-alfa 100 mm w konfiguracji z kamerką kolorową oraz z czarno-białą kamerką planetarną ZWO ASI 178 MM. Wykonałem kilka serii po 2000 klatek dla różnych wartości gamma, po czym dwie z nich zostały wykorzystane do złożenia wynikowych zdjęć – jedno dla dużej, a drugie dla małej wartości kontrastu. Te zdjęcia z kolei złożyłem w programie Machinery HDR Effect oraz pokolorowałem w programie GIMP. Udało się wyraźnie wyróżnić supergranulację, kilka protuberancji, no i oczywiście trzy obszary aktywne. Da się również zauważyć nierównomierności na granicy fotosfery, powodowane przez liczne spikule.