Kilkuosobowa ekipa z Mateuszem Windakiem w składzie miała niecodzienną okazję doznania wrażeń związanych z pobytem w pobliżu eksplodującego wulkanu. Idzie oczywiście o wulkan w pobliżu miejscowości Grindavik na Islandii, dokąd nasi przyjaciele wybrali się na obserwacje zorzy polarnej. Tymczasem w bonusie trafiła im się ewakuacja z okolic objętych erupcją, relacja jest tu.
Słup ognia i pyłu nad półwyspem Reykjanes
Lawa płynąca ze szczeliny nieuchronnie zbliża się do pierwszych domów w miejscowości Grindavik
Lotnisko nadal działa
Lawa wydobywająca się ze szczeliny wulkanu kieruje się w stronę wybrzeża, widok z okna samolotu
Satelita Copernicus-Sentinel 3 w niedzielę, 14 stycznia w południe wykonał serię rejestracji terenu objętego wybuchem przy pomocy kamery SLSTR, posiadającej czujniki w zakresie widzialnym oraz bliskiej podczerwieni.
Oto budowa kamery SLSTR
A oto widok zachodniej Islandii w pasmach S1, S2 i S3, przedstawiony w fałszywych kolorach, rozdzielczość obrazu wynosi 500 metrów na piksel. Credit: European Union, Copernicus Sentinel-3 imagery