Ostatnimi uderzeniami w klawisze bo padam na pysk: no nie było za szczególnie :).
Chmury praktycznie przez cały okres trwania zjawiska. Faza całkowita jawiła się jako okrągłe zaróżowienie za ławicą chmur, które, oczywiście zatrzymały się w rejonie przebywania Księżyca. Reszta nieba? A jakże! Prawie wspaniała!
Może uda mi się zamieścić tu jakąś fotografię, a teraz tylko nasza grupa… z lekko jeszcze zaćmionym Księżycem w tle…
Obserwacje prowadziliśmy w Niepołomicach.
Dobranoc!
_____________________________________________________________________________________
17.06.2011
Spełniam obietnicę.
No to czekamy do następnego…