Oczywiście idzie o zatokę Św. Wawrzyńca, zaś wyspa Anticosti leżąca u jej wrót ma złą sławę wśród żeglarzy i marynarzy. Ponad 400 wraków sterczących w jej pobliżu uzasadnia nazwę, zaś pustkowie przyciąga survivalowców. Cała populacja wyspy zamyka się liczbą 240 osób, ale nic w tym dziwnego – klimat tu surowy, łosi czterokrotnie więcej niż ludzi, zaś 24 rzeki i strumienie aż kipią od łososi kusząc sezonowych wędkarzy. Wyspę odwiedza każdego roku kilka tysięcy szukających łowieckich wrażeń turystów, korzystają oni z jednego z trzech niewielkich lotnisk lub też docierają tutaj za pomocą rejsowych łodzi, kursujących dwa razy w tygodniu.
Zdjęcie zostało wykonane przez uczniów MOA w trakcie kwietniowej kampanii EarthKam.