Diabeł tkwi w szczegółach

Dziś w nocy wykonaliśmy w MOA przy pomocy chilijskiego teleskopu Slooh siedem zdjęć mgławicy M16, używając obu dostępnych powiększeń. Opracowałem zdjęcia z kamery WideField, rozwarstwiając na początku pliki png na fitsy, te następnie poddałem procedurze zmiany kształtu krzywej gamma, po czym złożyłem je osobno dla każdej barwy. W końcu z trzech warstw  rgb utworzyłem kolorowy obraz. Efekty są zachęcające. Pierwsze zdjęcie to pojedyncza fotografia, otrzymana wprost z teleskopu, zaś drugie to efekt opisanej procedury.

Do opracowania pozostają zdjęcia z kamery HighMag, kto się porwie na to zadanie, otrzyma to co zwykle – tabliczkę czekolady „Studencka”.

Dodaj komentarz