Jak się nie ma, co się lubi…

Z różnych względów modne ostatnio Słońce okropnie kaprysi i wdaje się w konszachty z chmurami. Tak, tylko że nic z tego nie wynika. Wobec tego zwróciłam wzrok swój ku Księżycowi, który wyjątkowo pięknie zaprezentować się raczył w towarzystwie cienia Ziemi.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz