Królowa rzek

Przy ujściu Amazonki aż roi się od jezior zalewowych, zmieniających swoją powierzchnię w rytm zmian ilości wody niesionej przez tę rzekę. Jedno z największych to Wielkie Jezioro w Curuai. Okolice są żyzne z powodu nanosu z nurtu Amazonki, która niesie sedymenty zbierane w Andach, przybierając brunatny kolor. W prawej dolnej części zdjęcia widoczny jest skrawek czystego błękitu – to rzeka Tapajos, której cieplejsze wody płyną kilometrami w tym samym korycie co wody Amazonki, prawie się z nimi nie mieszając. Miejscowi zwą to „spotkaniem wód”. W Polsce spotykamy podobne zjawisko, choć na znacznie mniejszą skalę – wody Wołosatego, który wpada do Sanu w Procisnem, też przez kilkaset metrów zachowują kolorystyczną odrębność.

Amazonka-Tapajos

Dodaj komentarz