Mimochodem w drodze na zaćmienie – część druga

Nasza koleżanka wędruje po indonezyjskich wyspach, podążając do miejscowości Palu na Sulawezi, inaczej Celebesem zwanej. Kilka dni temu zwiedzała wschodnie okolice Jawy, odwiedziła też szalenie niebezpieczne miejsce – okolicę czynnego wulkanu Ijen.

fot1-Ijen-sat

 

 

 

 

 

 

 

 

Został on rozsławiony w świecie dzięki filmowi „Śmierć człowieka pracy”, przedstawiającym morderczą dla robotników eksploatację czystej siarki, jaka wypływa z licznych otworów na zboczu wulkanu.

fot2-wulkan Ijen

 

 

 

Nad kalderą unoszą się trujące opary, stąd też konieczność posiadania masek przez turystów.

fot3-opary

 

 

 

 

 

Dalsza droga wiodła na wyspę Bali, nad którą dominują trzy potężne wulkany.

fot4-balisat2

 

 

 

 

 

 

Południowa część wyspy, porośnięta lasem deszczowym, stanowi obiekt niezwykłego zainteresowania turystów zarówno ze względu na tropikalną przyrodę, jak też z powodu oryginalnej kultury tamtejszej ludności.

fot5-wodospad

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jednym ze sposobów wykorzystywania zasobów naturalnych jest pozyskiwanie naturalnego kauczuku poprzez nacinanie odpowiednich gatunków roślin, głównie kauczukowca brazylijskiego, i zbieranie wyciekającego soku. Podobnie w naszych lasach zbiera się żywicę.

fot6-kauczuk

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W przeważnie muzułmańskiej Indonezji prowincja Bali stanowi enklawę hinduizmu, zachowało się tu wiele świątyń podobnych do tych w Świętym Małpim Lesie.

fot7-bali

 

 

 

 

 

 

 

fot8-temple

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czekamy na dalsze zdjęcia i trzymamy kciuki za dobrą pogodę w dniu zaćmienia.

Fotografie autorstwa Anny Rosiak, zdjęcia satelitarne z programu HDEV.

Dodaj komentarz