W piątek wpadłem do Chile

Nad pacyficzną zatoką, obfitującą w piękne plaże, leży chilijskie miasto La Serena, które było przez Hiszpanów zakładane dwukrotnie, gdyż pierwsze założenie zniszczyli w akcie samoobrony miejscowi Indianie. Opodal wznoszą się andyjskie szczyty, obficie ośnieżone pomimo panującej tam teraz letniej pory. W śródgórskiej dolinie Elqui, na wysokości 1 300 metrów nad poziomem morza, przycupnęło miasteczko Pisco, którego nazwa pochodzi od tradycyjnej brandy, wyrabianej tu od XVI wieku. Wzdłuż wybrzeża ciągnie się Autostrada Panamerykańska, łącząca Alaskę z Patagonią szlakiem o długości przekraczającej połowę obwodu kuli ziemskiej. Zdjęcie wykonano wieczorem 27 listopada 2015 roku z pokładu stacji ISS za pomocą projektu HDEV.

LaSerena

Dodaj komentarz