Więc powiadacie, że Słońce bez plam jest nudne?

Nic podobnego, jeśli tylko dysponujemy teleskopem, umożliwiającym obserwacje w wąskiej dziedzinie widma. Najpopularniejsze pasma związane z obserwacjami słonecznej tarczy to dublet jednokrotnie zjonizowanego wapnia CaII, leżący w bliskim ultrafiolecie, oraz linia H-alfa o długości fali 656 nanometrów. W ultrafiolecie możemy zajrzeć nieco pod fotosferę, zaś obraz w linii H-alfa powstaje w górnych warstwach fotosfery oraz w chromosferze. W piątek, 30 lipca 2021 roku, korzystając z kilku godzin dobrej pogody, wykonałem dwie serie zdjęć posługując się teleskopem słonecznym LUNT APO100 oraz kamerką ZWO ASI 178MM z soczewką Barlowa x1,6. Pierwsza seria posłużyła do otrzymania syntetycznego obrazu chromosfery z obszarami  aktywnymi i makrogranulacją, W obrębie obszaru aktywnego dobrze są widoczne filamenty oraz niewielkie pochodnie.

Druga seria pomiarów, wykonana przy innych ustawieniach kamerki, posłużyła do otrzymania obrazu sporej protuberancji.

Złożenie obu obrazów w programie Machinery HDR Effects i zabarwienie obrazu wynikowego w programie GIMP dało efektowny rezultat.

Całość aparatury, umieszczonej na ruchomym stanowisku, należy połączyć z kamerką pracującą w ognisku teleskopu, ustawionego na tarasie obserwacyjnym – wystarczy raptem pięć minut przygotowań i już możemy prowadzić nasze obserwacje.

Dodaj komentarz