Wojażerów dwóch

Wraz z Mirkiem, który walnie mi dopomógł w dostaniu się do Orla z ciężkim osprzętem, wybraliśmy się aż do granic naszego Układu Słonecznego. Oczywiście idzie tu o skalowany model tego układu, jaki znajduje się w Górach Izerskich i zaczyna się przy Stacji Turystycznej Orle. Jadąc szeroką szutrową ścieżką na północ minęliśmy kolejne planety, aby dotrzeć do Polany Izerskiej. Tam przed Chatką Górzystów jest kamień poświęcony Neptunowi, i w niej też zażyliśmy asysty grawitacyjnej w postaci kufla czeskiego piwa. Dalsza podróż śladem Voyagerów wiodła w stronę Stogu Izerskiego, który wyznacza w odpowiedniej skali krańce naszego układu. Niestety mechaniczna awaria mojej rakiety (czytaj: roweru) zmusiła nas do powrotu na Ziemię.

IMG_0536

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Początek trasy pod zegarem słonecznym w Orlu.

IMG_0538

 

 

 

 

 

 

 

 

Przy Chatce Górzystów, gdzie kilkadziesiąt lat temu była szkoła podstawowa, a dziś po całej osadzie zostały zarysy fundamentów.

 

Dodaj komentarz