Trwa turniej tenisa stołowego, wyzwalając niemałe emocje wśród widzów, kończymy także konstruowanie rakiet, rozpoczęte w ostatni piątek. Wieczorami dzieciaki skaczą na macie tanecznej Stepmania, przywiezionej przez Weronikę i Karolinę z KW MOA i oglądają filmy do późnej nocy – to przecież sobota i niedziela. Z tej racji byliśmy dziś na pieszej wycieczce w Dąbrównie, zakończonej spacerem wzdłuż jeziora Mała Dąbrowa. Tam udało się znaleźć miejsce, które zagra w planowanym filmie Space Wind. Wreszcie po obiedzie odbyły się turnieje w przeciąganiu liny, jeden z nich zakończył się wygraną weteranów obozowych z aktualnymi uczestnikami. Po tych zmaganiach rozegraliśmy kilka setów piłki siatkowej, aby po kolacji spałaszować tort nie tylko smakowity, ale też odpowiednio ozdobiony.
Efektowna parada zawodnika.
Sędziowie w komplecie.
Na macie skaczą dziewczyny …
… i chłopaki.
Kontynuujemy budowę modeli rakiet.
Korpusy już gotowe.
Pomnik na wzgórzu pełniącym onegdaj rolę strażnicy.
Zawody w przeciąganiu liny.
Weterani górą.
Mecz piłki siatkowej.
Wspaniale ozdobiony tort obozowy.