W czasie pracowitego pobytu w Warszawie, związanego z uczestnictwem w Pikniku Naukowym Polskiego Radia i CNK, odreagowywaliśmy stres i zmęczenie przywołując poczucie humoru. Tego ostatniego nam na szczęście nigdy nie brakowało, co owocowało śmiesznymi sytuacjami, z których najłagodniejsze przedstawiam poniżej. O te ostrzejsze pytajcie uczestników.
Selfie na nocnym tle
Kokieteria mimo wszystko
Lustereczko, powiedz przecie …
Takich trzech, jak nas dwóch to nie ma ani jednego
Niegodni u stóp Mistrza
Pomnik nieznanego astronoma
Ach, Montgolfierem być
Hołd przed posągiem Amona
Oryginalnym dorobkiem tegorocznego Pikniku Naukowego jest zapoczątkowanie listy przekleństw, zaklęć i obscenów z astronomicznym kontekstem. Poniżej plon naszej fantazji z godziny trzeciej w nocy z piątku na sobotę:
- Ty złamany dyszlu
- Oby cię Czarna Dziura pochłonęła
- Błysnąłeś jak Nowa Karłowata
- Ty Panno z dzieckiem
- Jesteś rozsypany jak pierścienie Saturna
- Jesteś bystry jak rzeki metanu na Tytanie
- Oby Cię porwała Wielka Czerwona Plama
- Mam fazę jak Księżyc.
- Jesteś jak Gwiazda Zmienna
- Nieprzewidywalna jak Supernowa
Wzywamy sympatyków do uzupełniania naszej listy pisząc maile na adres gsek@moa.edu.pl, co celniejsze propozycje zamieścimy na blogu.
Szkoda, że nie mogłem być tam z wami 🙁